Jakże
często wędrując po Rzymie zastanawiamy się, czy są w Wiecznym
Mieście ślady naszych rodaków. Może nawet nie zdajemy sobie z
tego sprawy, ale jest ich bardzo wiele. Zwiedzając Bazylikę
Świętego Piotra na Watykanie, w bocznej nawie po lewej stronie jest
pomnik nagrobny Marii
Klementyny Sobieskiej,
żony Jakuba III Stuarta, pretendenta do tronu brytyjskiego i wnuczki
króla Jana III Sobieskiego.
Maria Sobieska była czwartą, po hrabinie Matyldzie, królowej Cypru
Charlotte de Savoie-Lusignan, Krystynie królowej szwedzkiej, kobietą
pochowaną w watykańskiej bazylice. Pomnik Marii Klementyny
Sobieskiej (na zdjęciu) wykonany jest z porfiru i ozdobiony jest brązem złoconym.
Portret zmarłej jest w formie mozaikowego medalionu, wykonanego
przez Paolo Cristofani, natomiast rzeźbę pomnika wykonał Pietro
Bracci. Na dole umieszczona jest inskrypcja: Maria
Klementyna, królowa Wielkiej Brytanii, Francji i Irlandii.
Maria
Klementyna Sobieska
(ur.17.07.1701 w Macerata we Włoszech, zm. 17.01.1735 w Rzymie) –
córka Jakuba Sobieskiego i Jadwigi Elżbiety Neubueskiej, wnuczka
Jana III Sobieskiego. Została zaręczona z księciem Jakubem
Stuartem, synem obalonego króla Jakuba II Stuarta i jego drugiej
żony Marii z Modeny, córki Alfonsa IV d'Este. Zaręczynom tym
przeciwny był ówczesny król Anglii – Jerzy I, który obawiał
się, że Jakub Stuart doczeka się z Marią Klementyną potomstwa.
Cesarz Karol VI Habsburg, aby zapobiec zawarciu małżeństwa
zaaresztował Marię Klementynę podczas jej podróży przez Włochy.
Umieszczono ją w zamku w Innsbrucku, ale udało jej się oszukać
strażników i uciec do Bolonii. Tam, już bezpieczna, poślubiła
per procura
swojego narzeczonego, który wtedy znajdował się w Hiszpanii.
Ceremonię ślubną powtórzono 3 września 1719 r., we włoskim
Montefiascone, w Katedrze Świętej Małgorzaty. Maria Klementyna i
jej małżonek zostali zaproszeni do Rzymu przez samego papieża
Klemensa XI, który tytułował ich (katolickimi) władcami Anglii,
Szkocji i Irlandii. Małżeństwo Marii Klementyny okazało się
nieszczęśliwe. Po urodzeniu drugiego dziecka, pogrążona w
depresji, opuściła męża i synów. Zamieszkała w klasztorze św.
Cecylii w Rzymie gdzie poświęciła się modlitwie i ascezie.
Wkrótce zmarła (zagłodziła się na śmierć) i została pochowana
w podziemiach Bazyliki św. Piotra w Watykanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz